NUMER ALARMOWY GR 886 579 408
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nawigacja
Strona Główna
Galeria
Archiwum Zdjęć
Artykuły
Forum
Linki
Szukaj
Kalendarz
Download
Informacje o SIM:
Kim jesteśmy?
Co proponujemy
Kontakt
Wzorowy wolontariusz
Regulamin SIM PCK w Wejherowie
Kursy Pierwszej Pomocy
Mistrzostwa Pierwszej Pomocy
Informacje o GR:
Historia
PROJEKTY
Integracja-Gorączka Sobotniej Nocy
Podziękowania
Honorowi Dawcy Krwi PCK
Oddaj Krew
Działalność Klubu HDK PCK w Wejherowie
Szkolne Koła PCK
Działalność SK PCK
Wykaz SK PCK
Oddział Rejonowy PCK:
Oddział Rejonowy PCK w Wejherowie
KAMPANIA 1%

Chcesz nas wesprzeć ?

Kliknij tutaj !

Z góry dziękujemy

FACEBOOK
Motto

" Posiadanie wielkiego serca nie ma nic wspólnego z wartością twojego konta bankowego. Każdy ma coś, co może dać innym." - Barbara Bush (żona Georga H.W. Busha)

SPONSORZY




Kaszubski Bank Spółdzielczy

AUTO Brudniewicz













Nasi Przyjaciele
Oficjalna strona GR PCK Gdynia

Wejherowo - serwis informacyjny

Blog obozu w Garczynie

Klub HDK przy ZR PCK Wejherowo

SK PCK w Gim. nr 1 w Rumi

KS TYTANI Wejherowo
600-lecie BITWY POD GRUNWALDEM
GRM WejherowoWyruszylismy z samego rana,a tak po prawdzie to w środku nocy (5.30), gdyż czekała nas długa droga, trzeba było też pamiętać o gigantycznych korkach jakie rzeczywiście zastaliśmy już od Rychnowa (ok.12km od Grunwaldu). Naszczęście udało nam się dotrzeć na czas i znaleźć właściwy punkt medyczny, gdzie czekała nas odprawa. Po przydzieleniu na stanowiska-przy punkcie medycznym oznakowanym N1-jako piesze patrole trójosobowe wyruszyliśmy w teren,a tam trzeba przyznać,że w lejącym się z nieba żarze ludzie padali jak "kafki". Największy tłok oraz nawał pracy i interwencji oczywiście zanotowaliśmy tuż przed, w trakcie oraz zaraz po zakończeniu inscenizacji bitwy. Nie brakowało nam również mężnych rycerzy w zbrojach, którym uleciało troszkę sił-jednak szybko wracali do siebie i opuszczali zwinnie punkty medyczne. Pod wieczór udało nam się znaleźć troszke czasu na ciepły posiłek-gulasz oraz lody na ochłodzenie.

Bardzo dobrze współpracowało nam się z koleżankami i kolegami z Olsztyna, których serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy do nas:)

Było wesoło, mimo upału i unuszącegio się wszemobecnie kurzu humory dopisywały. Mieliśmy okazję wymienić ze sobą doświadczenia i spostrzeżenia. Po zakończeniu głownych uroczystości o godz.20.00 zapakowalismy się do busika no i ruszając w kordonie za i przed karetkami na sygnałach powolutku opuszczaliśmy teren imprezy. Niestety nie ominęły nas korki,i oczekiwanie na wyjazd:) jednak później było już coraz lepiej i bez problemu dotarliśmy do krajowej 7,gdzie już prosto do Wejherowa goniąc za burzą, która przed nami oświetlała trasę. Po drodze tylko odwiedziliśmy Mc Donalda-gdzie znów kolejki,ale opłacało się dla zimnej coli z lodem:)

Dziękuję wszystkim uczestnikom eskapady-Dawidowi (za trzeźwość umysłu oraz ciężką walkę ze snem w drodze powrotnej za kólkiem oraz za to, że dotarliśmy bezpiecznie i na czas) Adamowi, Natalii, Asi i Ewelinie (za trwanie na posterunku).

:) :)

Karolina

Dodane przez alien dnia 19 lipiec 2010 15:09:400 Komentarzy ˇ 1397 Czytań - Drukuj
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.