NUMER ALARMOWY GR 886 579 408
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nawigacja
Strona Główna
Galeria
Archiwum Zdjęć
Artykuły
Forum
Linki
Szukaj
Kalendarz
Download
Informacje o SIM:
Kim jesteśmy?
Co proponujemy
Kontakt
Wzorowy wolontariusz
Regulamin SIM PCK w Wejherowie
Kursy Pierwszej Pomocy
Mistrzostwa Pierwszej Pomocy
Informacje o GR:
Historia
PROJEKTY
Integracja-Gorączka Sobotniej Nocy
Podziękowania
Honorowi Dawcy Krwi PCK
Oddaj Krew
Działalność Klubu HDK PCK w Wejherowie
Szkolne Koła PCK
Działalność SK PCK
Wykaz SK PCK
Oddział Rejonowy PCK:
Oddział Rejonowy PCK w Wejherowie
KAMPANIA 1%

Chcesz nas wesprzeć ?

Kliknij tutaj !

Z góry dziękujemy

FACEBOOK
Motto

" Posiadanie wielkiego serca nie ma nic wspólnego z wartością twojego konta bankowego. Każdy ma coś, co może dać innym." - Barbara Bush (żona Georga H.W. Busha)

SPONSORZY




Kaszubski Bank Spółdzielczy

AUTO Brudniewicz













Nasi Przyjaciele
Oficjalna strona GR PCK Gdynia

Wejherowo - serwis informacyjny

Blog obozu w Garczynie

Klub HDK przy ZR PCK Wejherowo

SK PCK w Gim. nr 1 w Rumi

KS TYTANI Wejherowo
Alarm ćwiczeniowy GR
GR PCK WejherowoNiestety frekwencja nie była taka jak się spodziewaliśmy. Ale bardzo cieszy NAS fakt,że kilka osób gotowych było rzucić swe zajęcia-niektórzy nawet próbowali załatwić sobie wolne z pracy, aby wspólnie podszlifować nasze umiejętności ratownicze.

Pierwsze osoby przybyły na nasze zgłoszenie o godz. 14.00 i już o 14.09 w pełni gotowości ruszyły w teren. Przed nimi było niełatwe zadanie-dotrzeć do dwójki poszkodowanych zagubionych w lesie oraz udzielić im pomocy i w miarę możliwości przetransportować w miejsce wskazane przez CPR, gdzie przejąć miało ich Pogotowie Ratunkowe.

Z powodu małej ilości osób-ratowników i dwuznacznych informacji od fikcyjnego CPR o ich lokalizacji czas dotarcia do poszkodowanych nieco się wydłużył-chwilowo również ratownicy się zgubili w lesie:) Jednak kiedy wszyscy się odnaleźli to już bez problemu po prawie godzinnym spacerze odnaleźli poszkodowanych i udzielili im niezbędnej pomocy. A nie było łatwo-śliska i grząska powierzchnia nie sprzyjała naszym działaniom. 

A scenariusz zdarzenia był taki:
Kobieta z objawami depresji poporodowej (pierwszy poród w życiu-7 dni wcześniej w Wejherowskim szpitalu) uciekła z domu wraz z niemowlęciem około godziny 10.00 tego samego dnia. Matka podjęła w lesie nieudaną próbę samobójczą, próbując powiesić się na gałęzi-przytomna, wyziębiona z podejrzeniem urazu kręgosłupa i złamaniem zamkniętym prawego przedramienia. Dziecko w hipotermii bez czynności życiowych.

Po zakończeniu ćwiczeń udaliśmy się do kantorka gdzie przy ciepłej herbatce i świątecznych jeszcze pierniczkach omówiliśmy ćwiczenia i zapisaliśmy wnioski.

Dziękujemy skromnej gromadce za obecność i kilku innym osobom za zainteresowanie i odzew oraz chęci przybycia-choć proporcjonalny czas dojazdu był duży.

Zarząd GR

Dodane przez alien dnia 30 grudzień 2012 19:01:020 Komentarzy ˇ 1243 Czytań - Drukuj
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.